Gospodarka Polski. Stan i ochrona środowiska
Przemysł i
gospodarka komunalna wytwarzają ogromne ilości ścieków. Są one odprowadzane do wód powierzchniowych, z czego części w ogóle się nie oczyszcza. Przyczyniają się do tego głównie
miasta, których duża liczba nie posiada oczyszczalni ścieków. Dlatego ponad połowa rzek ma wody pozaklasowe. Taka woda nie nadaje się do spożycia ani do kąpieli. Nie może z niej korzystać także przemysł. W ostatnich latach zatrucie głównych rzek zmniejszyło się wskutek zracjonalizowania
produkcji i wybudowania nowych oczyszczalni. Jednak w jeziorach i rzekach nadal występują szkodliwe
związki organiczne,
zawiesiny itd. Według szacunkowych danych tylko około 13% wód
Wisły można zaliczyć do I i II klasy czystości (woda taka nadaje się do użytku po przegotowaniu), a 54% - do klasy III. Stopniowo maleje zatrucie rzek przez
nawozy wypłukiwane z pól. Aż 56%
azotu, 30% związków organicznych i 30%
fosforu spływających korytami rzek do
Bałtyku pochodzi z pól.